Marta Jarosiewicz

Cukier jak kokaina? Przegląd badań i próba ustalenia, czy cukier uzależnia

10 lutego 2021  

Jak wiele zagadnień z dziedziny dietetyki, pojęcie „uzależnienia od cukru” znalazło się w wielu krzykliwych nagłówkach portali internetowych czy gazet. Historia pokazuje, że produkty kiedyś uznawane za bezpieczne dla zdrowia i sprzedawane w aptekach okazują się z czasem przyczyną śmiertelnych chorób, a tych, które zawsze stanowiły problem społeczny wciąż bez przeszkód można kupić dowolną ilość w prawie każdym sklepie spożywczym. W przeciwieństwie do tytoniu i alkoholu, uzależniający potencjał cukru stanowi co najwyżej domniemanie. Moim celem jest próba stwierdzenia, czy środowisko naukowe skłania się ku coraz popularniejszej społecznie teorii, że cukier jest substancją uzależniającą dla ludzi.

Tło historyczne

Można śmiało założyć, że nadmierne spożycie cukru nie stanowiłoby dziś problemu, gdyby nie bardzo niska cena tego surowca. Początków procesu jego rozpowszechnienia należy upatrywać w XVI wieku na plantacjach trzciny cukrowej. To właśnie produkcja cukru trzcinowego rękami afrykańskich niewolników sprawiła, że zaczął on być produkowany na masową skalę i wraz z upływem dekad stawał się coraz tańszy. Początkowo jednak przeznaczony był dla elit – czarne od spożywania cukru zęby miała podobno brytyjska królowa Elżbieta I, a uwielbiający specjalnie przygotowywane dla niego słodycze francuski Ludwik XIV wykreował modę na spożywanie cukru wśród europejskiej arystokracji – jedzenie słodkich deserów stał się znakiem bogactwa, tak samo jak bardziej zaokrąglona sylwetka1Kortko D., Watoła J., Słodziutki. Biografia cukru, 2018.. Gwałtowny rozwój cukrownictwa nastąpił dopiero na przełomie XIX i XX wieku, wraz z opracowaniem przez Franza Acharda metody produkcji cukru z buraków cukrowych. Mający pecha do interesów i niedoceniony za życia Achard odmówił nawet przyjęcia horrendalnej łapówki od angielskich handlarzy cukrem trzcinowym, którzy chcieli, by w oparciu o wieloletnie badania, oświadczył publicznie, że produkcja cukru z buraków jest niemożliwa. Surowiec pozyskiwany z buraka okazał się dużo tańszy w produkcji niż ten z uprawianej w koloniach trzciny cukrowej. Szybko sprawiło to, że cukier stał się artykułem codziennego użytku we wszystkich klasach społecznych – cukrownie prężnie działały także w Polsce pod zaborami, a po odzyskaniu niepodległości przemysł jeszcze bardziej się rozwinął. W okresie międzywojennym cukier zaczął być wypierany przez niezwykle tani słodzik – sacharynę. Aby zachęcić Polaków do kupowania cukru z buraków, przemysł cukrowniczy inwestował w reklamę. Znane wszystkim plakaty z napisem „cukier krzepi” zaprojektowane przez Melchiora Wańkowicza stanowiły tylko jeden z elementów machiny propagandowej, która przywodzi na myśl późniejsze kampanie reklamowe przemysłu tytoniowego.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że przeciętny Polak spożył w 2019 roku 44,5 kilograma cukru. Choć w ostatnich latach używamy mniej sacharozy, spożycie cukru dodanego rośnie, bo przyjmujemy go coraz więcej w innych formach – między innymi w napojach2ostrzegamy.online, GUS: Polak spożywa blisko 45 kg cukru rocznie, https://ostrzegamy.online/gus-polak-spozywa-blisko-45-kg-cukru-rocznie/.

Uzależnienie kształtowane od dziecka

Jeszcze kilka dekad temu dokarmianie niemowląt roztworem glukozy było powszechne i zalecane przez lekarzy, często traktowano cukier w tej postaci jako remedium na wiele dziecięcych dolegliwości. Obecnie, w przypadku braku wyraźnych wskazań medycznych, zaczyna być to odradzane. Portale parentingowe przestrzegają przed przyzwyczajaniem dziecka do słodkiego smaku i wyrabiania w nim nawyku picia słodkich napojów3mjakmama24.pl, Woda z glukozą. Sprawdź, czy dopajać nią niemowlaka, https://www.mjakmama24.pl/niemowle/dieta-niemowlaka/woda-z-glukoza-sprawdz-czy-dopajac-nia-niemowlaka-aa-XZXz-pCfT-R32X.html; odkrywczamama.blogspot.com, „Po co podawać wodę z glukozą?”, https://odkrywczamama.blogspot.com/2014/07/po-co-podawac-wode-z-glukoza.html# lub wprost wskazują, że podawanie nawet soków owocowych może powodować uzależnienie dzieci od cukru4drmax.pl, Woda z glukozą dla niemowlaka – eksperci odradzają!, https://drmax.pl/blog-porady/woda-z-glukoza-dla-niemowlaka-eksperci-odradzaja/. Co więcej przestrzega się, że cukier dodany spożywany przez kobietę w ciąży może powodować w przyszłości u dziecka większą ochotę na słodki smak5Ventura E., Goran M.,Sugarproof: The Hidden Dangers of Sugar that are Putting Your Child’s Health at Risk and What You Can Do About It, 2020., już niewielki nadmiar glukozy we krwi w czasie ciąży wpływa niekorzystnie na rozwój dziecka, a fruktoza obecna w diecie matki może być przekazana wraz z jej mlekiem.

Uzależnia biały cukier? To niestety bardziej skomplikowane

Badania naukowe, które w sposób bezpośredni lub pośredni miały na celu ustalenie na jakiej zasadzie działa, i czy w ogóle jest uzasadnione mówić o czymś takim, jak uzależnienie od cukru, w pewnym momencie zawsze wskazują na szerszy i bardziej złożony charakter tego zjawiska. Problem jest chociażby brak danych na temat konsumpcji czystego cukru, ponieważ rzadko spożywany jest on jako wyizolowana substancja. W związku z tym badania nad uzależnieniem od cukru siłą rzeczy osadzone są w szerszym kontekście naukowych obserwacji dotyczących uzależnienia od żywności (food addiction) oraz zaburzeń odżywiania (eating disorder).

Wiele produktów spożywczych w tzw. diecie zachodniej zawiera sztucznie zawyżony poziom cukru, tłuszczu i soli, przy jednocześnie znikomej zawartości błonnika, wody i białka. Te zazwyczaj wysokoprzetworzone dania oraz produkty gotowe do spożycia określane są jako hyperpalatable foods, co tłumaczyć można jako „super-smaczne” pokarmy. Naukowcy wydają się być zgodni co do tego, że na „super-smakowitość” wpływ ma nie tylko wysoka zawartość cukru, ale także duża ilość tłuszczu – to najczęściej pokarm obfitujący w oba te składniki ma potencjał uzależniający lub najchętniej sięgają po niego osoby z zaburzeniami odżywiania typu binge eating disorder. Popularne poradniki dotyczące zdrowego odżywiania najczęściej jako winowajcę tycia i złego samopoczucia wskazują przede wszystkim cukier 6np. Wilson S., I Quit Sugar, 2012; Gillespie D., Sweet Poison. Why Sugar Makes Us Fat, 2008 ; Taubes G., The Case Against Sugar, 2016; Ventura E., Goran M., Sugarproof: The Hidden Dangers of Sugar that are Putting Your Child’s Health at Risk and What You Can Do About It, 2020., w tym pod postacią węglowodanów – ponad 700 wyników z hasłem sugar detox w portalu czytelniczym GoodReads.com wskazuje, że temat uzależnienia od cukru jest bardzo popularny. Cukier występuje jednak pod bardzo wieloma postaciami, zarówno w formie cukru dodanego do żywności, jak i naturalnie występujących cukrów, co bardzo komplikuje próbę systematyzacji i wysnucia przydatnych społecznie wniosków, nawet przy założeniu, że faktycznie uzależnienie od cukru wśród ludzi jest możliwe. Co więcej, niektóre badania wskazują, że szczególnie uzależniająca[7] i szkodliwa jest dodana do żywności fruktoza, której największą zawartością cechują się takie produkty jak miód czy syrop z agawy, stosowane powszechnie jako zdrowe alternatywy dla sacharozy. Sacharozy, czyli białego cukru stołowego, który składa się w około 50% z glukozy, a 50% z fruktozy. Ponieważ masowo używane w przemyśle spożywczym syropy – kukurydziany oraz glukozowo-fruktozowy – najczęściej mają zbliżoną zawartość glukozy i fruktozy co sacharoza, konkretnie zastosowana substancja nie ma najczęściej kluczowego znaczenia dla badań – najważniejsze jest sztuczne dodanie jej do żywności, która tym samym staje się bardziej smaczna i gęsta energetycznie.

Fruktoza spożywana w całych owocach raczej nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i jak najbardziej może być pod tą postacią elementem prawidłowo zbilansowanej diety. Wynika to z jednoczesnej konsumpcji innych substancji odżywczych, takich jak antyoksydanty, flawonole, potas, witamina C i duża ilość błonnika7Freeman C. i in., Impact of sugar on the body, brain, and behavior, 2018.. Inaczej wygląda to w przypadku słodzonych napojów, nektarów, a nawet soków owocowych, które poza kaloriami pochodzącymi z cukru nie dostarczają istotnych wartości odżywczych i są ignorowane przez ośrodki sytości w mózgu8Parol D., Cola VS sok, https://www.damianparol.com/cola-vs-sok/.. W badaniu nad napojami słodzonymi cukrem9Falbe J. i in., Potentially Addictive Properties of Sugar-Sweetened Beverages among Adolescents, 2018 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6488513/. stwierdzono potencjalnie uzależniające właściwości tych napojów wśród młodzieży. Autorzy zwracają uwagę, że wciąż rozwijające się mózgi nastolatków są szczególnie podatne na uzależniające substancje, a dorastaniu towarzyszy większa samodzielność w decydowaniu o kupowanych produktach spożywczych oraz stała ekspozycja na reklamy gazowanych napojów. Co ważne, słodzone cukrem napoje wyróżnia spośród innych zakwalifikowanych jako potencjalnie uzależniające produktów spożywczych fakt, że zawierają jedynie cukier, a żadnego tłuszczu10Schulte E. i in., Which Foods May Be Addictive? The Roles of Processing, Fat Content, and Glycemic Load, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4334652/..

Postrzeganie cukru jako substancji uzależniającej komplikuje fakt, że znajduje się on w większości dostępnego na sklepowych półkach lub w restauracjach jedzenia – nie tylko w słodyczach czy wysokoprzetworzonych produktach, ale także w dodatkach takich jak ketchup czy w jedzeniu reklamowanym jako zdrowe. Producenci żywności zdają się wykorzystywać niewiedzę konsumentów oraz często sprzeczne zalecenia specjalistów i nietrudno znaleźć opakowanie, na którym „brak cukru” oznacza w rzeczywistości zastąpienie białego cukru np. zagęszczonym sokiem z owoców, czyli fruktozą.

Próba zmierzenia uzależnienia – Skala uzależnienia od żywności Yale (Yale Food Addiction Scale)

Aby odpowiedzieć na potrzebę narzędzia do identyfikacji osób uzależnionych od żywności, psycholog Ashley Gearhardt, wraz z zespołem oraz ekspertami w dziedzinie uzależnień, opracowała w 2009 roku Yale Food Addiction Scale (YFAS). Jest to narzędzie na które często powołują się inni badacze, choć ze względu na złożoną problematykę zjawiska, sama Gearhardt stwierdziła, że nie jest ono wystarczającym dowodem na istnienie „uzależnienia od żywności”, ale pomaga w identyfikacji osób, u których istnieje największe prawdopodobieństwo wystąpienia tego rodzaju uzależnienia.11Yale Food Addiction Scale, https://en.wikipedia.org/wiki/Yale_Food_Addiction_Scale.

Skala została zaprojektowana by umożliwić ocenę zachowań żywieniowych świadczących o uzależnieniu oraz usystematyzować badanie hipotezy, zgodnie z którą wysoko przetworzona żywność może powodować u niektórych osób uzależnienie12Yale Food Addiction Scale, https://fastlab.psych.lsa.umich.edu/yale-food-addiction-scale/..

Czynniki sprzyjające powstawaniu uzależnienia od żywności

W pracy Psychological and Neurobiological Correlates of Food Addiction13Kalon E. i in., Psychological and Neurobiological Correlates of Food Addiction, 2016, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5608024/. autorzy referują ponad 150 innych badań i wskazują sześć czynników prowadzących do powstania uzależnienia od jedzenia:

  1. Diety bogate w super-smaczne pokarmy charakteryzujące się wysoką zawartością cukru, tłuszczu i soli;
  2. Warunkowanie instrumentalne, które poprzez początkowe wzmocnienia pozytywne (nagradzające aspekty substancji, takie jak uczucie „haju” lub podwyższony nastrój), a następnie negatywne (unikanie doświadczeń awersyjnych towarzyszących odstawieniu substancji dzięki dalszemu jej zażywaniu). Neuroadaptacja w ośrodkach nagrody w mózgu sprawia, że motywacja zmienia się w chęć poprawy negatywnych stanów emocjonalnych lub fizjologicznych, związanych z brakiem pokarmu o wysokiej smakowitości;
  3. Nastrój i stres – wskazano, że stres wiąże się ze zmianą nawyków żywieniowych, w tym z epizodami objadania się i zwiększonym łaknieniem na super-smaczne pokarmy, a osoby uzależnione od żywności lub przejawiające symptomy takiego uzależnienia mogą stosować patologiczne zachowania żywieniowe w celu radzenia sobie z negatywnymi stanami emocjonalnymi;
  4. Bodźce warunkowane przez jedzenie – wykazano, że osoby spełniające kryteria uzależnienia od żywności YFAS, przejawiają wyższe zainteresowanie niezdrową żywnością gdy mają obniżony nastrój. Nie dotyczy to osób, u których nie stwierdzono uzależnienia;
  5. Zwiększone łaknienie (craving) – wykazano, że regiony mózgu obserwowane podczas wzmożonej chęci zjedzenia ulubionych pokarmów pokrywały się z tymi obserwowanymi podczas łaknienia narkotyków. Wskazuje to, że wzorce aktywacji obwodów nagrody związane ze zwiększonym łaknieniem mogą być podobne zarówno w uzależnieniu od żywności, jak i w uzależnieniu od narkotyków;
  6. Impulsywność, definiowana jako nieplanowana reakcja na bodźce wewnętrzne lub zewnętrzne, charakteryzująca się brakiem wcześniejszego przemyślenia podejmowanego działania i lekceważeniem jego potencjalnie negatywnych konsekwencji. Skłonność ta może odpowiadać za zachowania związane z poszukiwaniem nagrody (super-smacznych pokarmów) i jest związana z wyższym wskaźnikiem powrotu do uzależnienia.

Podobieństwa i różnice między cukrem a narkotykami

Podstawowa różnica pomiędzy substancjami uznanymi za uzależniające a cukrem, to oczywiście, wyjąwszy alkohol, ich zerowa wartość energetyczna. Wspomniana wcześniej wszechobecność cukru w żywności, także w naturalnej postaci, skutecznie utrudnia przeprowadzanie badań i stawianie śmiałych hipotez.

Zdecydowana większość badań mających rozstrzygnąć czy cukier jest uzależniający dla ludzi została wykonana na gryzoniach, w związku z czym wszyscy naukowcy podkreślają konieczność dalszych badań, a część z nich uznaje dowody za niewystarczające. Warto jednak przytoczyć ich wyniki. Przede wszystkim zauważono, że to właśnie cukier może być elementem decydującym o uzależniającym charakterze super-smacznych pokarmów, a kompulsywne spożycie cukru (bingeing on sucrose) powoduje powtarzający się wzrost dopaminy podobny do tego, który występuje po zażyciu narkotyków, a nie substancji naturalnie oddziałujących na ośrodek nagrody w mózgu14Lennerz B., Lennerz J., Food Addiction, High Glycemic Index Carbohydrates and Obesity, 2018, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5912158/.. W jednym z badań udowodniono15Wiss D., Avena N., Rada P.,Sugar Addiction: From Evolution to Revolution, 2018, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6234835/., że szczury poddane działaniu cukru w okresie dojrzewania, wykazują większe preferowanie kokainy jako dorosłe osobniki. Szczury, których zachowanie wskazywało na uzależnienie od cukru, zmuszone do abstynencji wykazywały podobne cechy jak przy odstawieniu opiatów – niepokój, zgrzytanie zębami i agresję16Avena N. i in., After daily bingeing on a sucrose solution, food deprivation induces anxiety and accumbens dopamine/acetylcholine imbalance, 2008, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4354893/.. W kwestii opiatów czytelne wnioski nasuwają także badania z użyciem naloksonu, leku znoszącego działanie opioidowych środków przeciwbólowych oraz stosowanego w leczeniu uzależnienia od opioidów. Zastosowanie naloksonu udowodniło, że powtarzające się, nadmierne spożycie cukru doprowadziło gryzonie do stanu, w którym ten antagonista opioidów spowodował behawioralne i neurochemiczne objawy odstawienia opioidów17Colantuoni C. i in., Evidence That Intermittent, Excessive Sugar Intake Causes Endogenous Opioid Dependence, 2002, https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1038/oby.2002.66.. Z kolei ten sam związek podany kobietom kompulsywnie spożywającym super-smaczne pokarmy sprawił, że zmniejszyły ich konsumpcję18Drewnowski A. i in., Naloxone, an opiate blocker, reduces the consumption of sweet high-fat foods in obese and lean female binge eaters, 1995, https://academic.oup.com/ajcn/article-abstract/61/6/1206/4651255?redirectedFrom=fulltext..

Badania wykazują 19Olsen Ch., Natural Rewards, Neuroplasticity, and Non-Drug Addictions, 2011, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3139704/.,20Ifland J. i in., Refined food addiction: A classic substance use disorder, 2008., że zarówno relacje osób, które same określają się jako uzależnione od super-smacznej żywności czy cukru, jak i badania na gryzoniach, potwierdzają część kryteriów DSM (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) – publikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne kryteriów klasyfikacji zaburzeń psychicznych, służących jako podstawa diagnozy chorób psychicznych21DSM-IV, http://www.psychologia.edu.pl/slownik/id.dsm-iv/i.html.. W jednym z badań wykazano spełnienie wszystkich siedmiu kryteriów IV edycji DSM, a warto zaznaczyć, że autorzy narzędzia wskazali, iż występowanie w ciągu roku tylko trzech z nich wystarczy by stwierdzić uzależnienie od substancji. Są to takie kryteria jak:

  1. Stopniowe zwiększanie ilości zażywanej substancji – konieczne w celu osiągnięcia takiego samego efektu;
  2. Objawy odstawienia substancji – występowanie objawów odstawienia charakterystycznych dla danej substancji lub próba złagodzenia czy uniknięcia tych objawów przez zażywanie tej lub bardzo podobnej substancji;
  3. Przyjmowanie substancji w większych ilościach lub przez dłuższy czas niż zamierzano;
  4. Próby ograniczenia używania substancji;
  5. Nadmierny czas poświęcony na poszukiwanie, używanie lub powrót do zdrowia po zażyciu substancji;
  6. Ograniczenie ważnych aktywności z powodu używania substancji – aktywności społeczne, zawodowe lub rekreacyjne są porzucane lub ograniczane z powodu używania substancji;
  7. Kontynuowanie zażywania substancji pomimo świadomości niekorzystnych tego konsekwencji.

W innym artykule22Westwater M. i in., Sugar addiction: the state of the science, 2016, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5174153/., mającym na celu przegląd dowodów na poparcie tezy o uzależnieniu od cukru u ludzi, nie stwierdzono istnienia wystarczających argumentów przemawiających za poparciem hipotezy. Autorzy sugerują, że zachowania sugerujące uzależnienie spowodowane są słodkim smakiem, a nie z neurochemicznymi efektami działania cukru. Wskazuje się także zasadniczą różnicę między pokarmem a narkotykami – przyjmowanie jedzenia ograniczone jest mechanicznie pojemnością żołądka, a także przez hormony jelitowe i neuroprzekaźniki mające wpływ na uczucie sytości. Narkotyki zażywane są w diametralnie mniejszej ilości niż pożywienie, a cechuje je zdecydowanie bardziej odurzający charakter. W jednym z badań23Hebebrand J. i in., „Eating addiction”, rather than „food addiction”, better captures addictive-like eating behavior, 2014, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25205078/. wskazano, że termin „uzależnienie od żywności” jest błędnym określeniem ze względu na niejednoznaczną konotację zjawiska związanego z substancją. Zamiast tego zaproponowano określenie „uzależnienie od jedzenia” (jako czynności), aby podkreślić behawioralny charakter uzależnienia.

Racjonalnym kompromisem pomiędzy zrównywaniem działania cukru do narkotyków a zupełnym negowaniem możliwego uzależnienia od tej substancji wydaje się hipoteza postawiona przez autorów artykułu Sugar Addiction: From Evolution to Revolution. Proponują oni, by uzależnienie od cukru traktować raczej jak uzależnienie od nikotyny czy kofeiny, rezygnując z sensacyjnych porównań do narkotyków takich jak kokaina lub heroina. Zwracają także uwagę, że specyfika uzależnienia od żywności sprawia, iż większość osób, które kwalifikowałyby się jako uzależnione, może nie zdawać sobie z niego sprawy.

Podsumowanie

Większość badaczy podkreśla konieczność wykonania dalszych badań w celu potwierdzenia hipotezy, że cukier może być uzależniający. Jednak pomimo braku konsensusu naukowego co do zasadności używania terminu „uzależnienie od cukru” (sugar addiction), wydaje się, że samodzielne stwierdzenie nałogowego jedzenia przez osoby badane (self-reported addictive eating), które pojawia się w Skali uzależnienia od żywności Yale, spełnianie wielu lub wszystkich Kryteriów klasyfikacji zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychatrycznego, a także liczne dyskusje w mediach i publikacje popularnonaukowe wystarczają, aby zagadnienie to traktować poważnie. Czy na tyle, aby wprowadzać zmiany legislacyjne i obostrzenia? Wydaje się, że funkcjonowanie podatku cukrowego w takich krajach jak m.in. Wielka Brytania, Węgry, Francja, Meksyk, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy od niedawna Polska, są krokiem w tym kierunku. Ze względu na różne rodzaje słodzików i ich nazewnictwo trudno jest jednak o ujednolicenie przepisów. Problematyczne wydają się także produkty, które opinia publiczna i prawo uznają za zdrowe, choć często nie mają znaczącej wartości odżywczej, a dostarczają duże ilości cukru. Przykładem mogą być soki owocowe, które przez dietetyków, szczególnie w kontekście budowania nawyków i epidemii otyłości wśród dzieci, traktowane są podobnie do słodzonych napojów, powszechnie uważanych za niezdrowe. Trzeba podkreślić, że negatywny na zdrowie, potencjalnie uzależniający wpływ cukru i super-smacznej żywności wysokoprzetworzonej  jest wzmacniany przez niską cenę, powszechną dostępność i intensywne reklamowanie takich produktów.

Przypisy